Wypełniacze zmarszczek stały się popularnym rozwiązaniem w walce z oznakami starzenia, jednak czy każda zmarszczka mimiczna kwalifikuje się do wypełnienia?
Zmarszczki mimiczne są wynikiem naturalnych procesów zachodzących w skórze, takich jak utrata elastyczności, spadek produkcji kolagenu i elastyny oraz osłabienie mięśni twarzy. Ich powstawanie związane jest z ruchami mięśni podczas wykonywania mimiki oraz z oddziaływaniem czynników zewnętrznych. Wyróżniamy kilka rodzajów zmarszczek mimicznych, m.in. kurze łapki, zmarszczki na czole, bruzdy nosowo-wargowe czy marionetki.
Nie każda zmarszczka mimiczna kwalifikuje się do wypełnienia. Przed przystąpieniem do zabiegu specjalista ocenia stan skóry pacjenta, rodzaj zmarszczek oraz ich głębokość. W przypadku zmarszczek powierzchownych lepszym rozwiązaniem może być zastosowanie innych metod, takich jak peelingi chemiczne czy mikrodermabrazja. Wypełniacze są zalecane głównie w przypadku zmarszczek głębokich i wyraźnych bruzd.
Warto również pamiętać, że niektóre osoby mogą mieć przeciwwskazania do zabiegu wypełniania zmarszczek ze względu na alergie na składniki preparatów stosowanych podczas zabiegu, choroby autoimmunologiczne czy stany zapalne skóry.
Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów wypełniaczy, które różnią się między sobą składem, konsystencją oraz efektami. Najbardziej popularnym i bezpiecznym rozwiązaniem są wypełniacze na bazie kwasu hialuronowego – naturalnego składnika tkanki łącznej, który odpowiada za nawilżenie i jędrność skóry. Kwas hialuronowy jest biodegradowalny, co oznacza, że z czasem ulega rozpadowi i eliminacji z organizmu.
Wypełniacze mogą być stosowane do redukcji różnych rodzajów zmarszczek mimicznych, jednak ich zastosowanie zależy od indywidualnych potrzeb pacjenta oraz oceny specjalisty. W przypadku kurzych łapek czy zmarszczek na czole często stosuje się także toksynę botulinową, która działa na mięśnie odpowiedzialne za powstawanie zmarszczek, tymczasowo je paraliżując.